Poprzez Serie A ... 24/25

Ostoja w okręgówce, jak również kosztowny błąd działaczy z Siewierza. Tymi dwoma wydarzeniami żyje ostatnio zagłębiowskie piłkarskie środowisko. Czasu na rozpamiętywanie nie ma, bowiem przed nami tylko dwa weekendy z rodzimą Serie A. Ten pierwszy będzie dłuższy ze względu na dwa mecze w Boże Ciało. Zapraszamy na dokładne omówienie sytuacji w najbardziej interesującej nas lidze.

Ostoja Żelisławice potrzebowała zwycięstwa by zapewnić sobie awans. Zadanie nie wydawało się trudne, ponieważ na przeszkodzie stawał Strażak. A co jak co, to w tym sezonie ze ścisłą czołówką nie radzimy sobie kompletnie (poza jesiennym remisem z Łazowianką). Niespodzianki w Nowej Wsi nie było. Ostoja demoluje nas aż 9:0. To najwyższy rozmiar porażki spośród wszystkich drużyn w tym sezonie A klasy.

Do niedzielnego spotkania przystępowaliśmy z pozycji czerwonej latarni ligi. Dzień wcześniej na boisku w Łagiszy Przemsza II Siewierz sprawiła nie lada sensację wygrywając z wciąż bijącymi się o okręgówkę gospodarzami 3:2. Jednak radość rezerwistów nie trwała zbyt długo. We wtorek Podokręg Sosnowiec potwierdził to, o czym mówiło się zaraz po zakończeniu tego starcia. W zespole Przemszy wystąpił bramkarz Przemysław Popczyk mający za sobą rozegranych ponad 2/3 oficjalnych meczów pierwszej drużyny w obecnym sezonie, czego zabrania regulamin. Decyzja nie mogła być inna – walkower dla SKSu Łagisza.

W wyścigu o awans utrzymuje się, oprócz Łagiszy, jeszcze tylko jedna ekipa. Łazowianka Łazy pokonuje w sobotę na wyjeździe Zagłębiaka Tucznawa 3:2 i zrównuje się punktami z piłkarzami z dzielnicy Będzina. W minionej kolejce szanse na Klasę Okręgową definitywnie traci Źródło Kromołów, które przegrywa z Niwką Sosnowiec 1:3 oraz Górnik Sosnowiec, mimo zwycięstwa 3:1 w Preczowie. W pozostałych, już czysto honorowych i towarzyskich potyczkach, Zagłębie Dąbrowa Górnicza ogrywa Zew Kazimierz 1:0 a Przemsza Okradzionów hokejowym wynikiem 7:3 okazuje się lepsza od Iskry Psary.

Szybko przechodzimy do wydarzeń, które czekają nas w A klasie tego długiego weekendu. Dziś, w czwartek, w Boże Ciało o 16:30 Iskra Psary podejmie Zagłębiaka Tucznawa, natomiast o godzinie 17 Przemsza Okradzionów zmierzy się z Niwką Sosnowiec. W sobotę o 11:00 czeka nas spotkanie na szczycie. Opromieniony awansem lider z Żelisławic sprawdzi formę wicelidera – Łagiszy. Zaś o 14:00 Górnik Sosnowiec ugości Źródło Kromołów. W niedzielę o godzinie 17 pozostaną do rozegrania jeszcze trzy mecze naszej ligi: Zew Kazimierz vs KS Preczów, Przemsza II Siewierz vs RKS Zagłębie Dąbrowa Górnicza i Łazowianka Łazy vs Strażak Nowa Wieś.

Przed nami ostatni wyjazd tego sezonu. Sezonu trudnego dla nas, a przez to dłuższego niż zwykle. Wciąż bijemy się o utrzymanie (chociaż tego za bardzo nie widać). Tymczasem u Łazowianki stawką jest awans. Faworyt tego starcia jest jeden, ale dopóki piłka w grze…