Poprzez Serie A ... 18/19

Osiemnasta kolejka A klasy stała pod znakiem powrotów. Jeden, dwa, nawet trzy gole – były to zbyt nikłe przewagi. Które drużyny wykazały się taką determinacją? O tym w naszym magazynie.

Najpierw jednak zaczniemy od Tucznawy. Tam bowiem w sobotnie południe zainaugurowano weekendowe granie potyczką miejscowego Zagłębiaka z Preczowem. Patrząc stricte na tabelę można się było spodziewać wyrównanego spotkania. Przecież mierzyli się ze sobą sąsiedzi ligowego zestawienia. Nic bardziej mylnego. Tucznawianie nie dają żadnych szans gościom a pogrom 6:0 pozwala im na wyprzedzenie Preczowian. To ich trzecie zwycięstwo z rzędu.

Kilka godzin później działo się do pewnego momentu w Nowej Wsi. Ale po kolei. W 14 minucie strzela Mateusz Pająk, w 27’ z głowy uderza Kacper Zaroda po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i Zagłębie Dąbrowa Górnicza schodzi na przerwę z przewagą dwóch goli. A tak naprawdę Strażak w pierwszej połowie jest całkiem godnym przeciwnikiem dla wyżej notowanego rywala. Mecz wygląda na dosyć wyrównany, zwłaszcza gdy Przemek Żygała daje kontakt w 48’. Następnie szturm na bramkę gości trwa jeszcze przez kwadrans. Swoją szansę ponownie ma m.in. Przemek. Ale. W 69 minucie Piotr Zarychta zagrywa piłkę z rzutu rożnego i … wpada ona bezpośrednio do bramki. Parę chwil później Robert Madej dobija na 4:1 i definitywnie odbiera nadzieje gospodarzom. Taki wynik utrzymuje się do ostatniego gwizdka. Strażak pozostaje na trzynastym, przedostatnim miejscu w tabeli.

To ostatnie okupuje od jakiegoś czasu Przemsza II Siewierz. W minioną sobotę rezerwiści nie sprostali w Żelisławicach Ostoi, choć do przerwy prowadzili 1:0, a w drugiej odsłonie długo zanosiło się na remis. Lider jednak gra do końca i już po upłynięciu dziewięćdziesięciu minut gola na wagę zwycięstwa 2:1 strzela Jakub Machura.

Za plecami Ostoi jest za to bardzo ciekawie. Łagisza po niemrawym początku zdaje się odzyskiwać formę. Co prawda wyjazdowe starcie z Niwką długo się nie układało, ponieważ gospodarze prowadzili 2:0 do przerwy, aczkolwiek zmiany odmieniły oblicze spotkania. W doliczonym czasie gola na wagę trzech punktów zdobywa skuteczny ostatnio Kamil Bartoszek i Łagisza wygrywa 3:2. To daje im samodzielną pozycję wicelidera.

Idąc myślą byłego selekcjonera, że przewaga dwóch bramek jest niebezpieczna, to trzy gole na plus powinny dawać spokój. Również nie tym razem. Źródło Kromołów prowadziło w Okradzionowie w 20 minucie już 3:0. Przemsza jednak złapała kontakt jeszcze przed przerwą a w drugiej połowie dobiła rywala. Było 5:3 dla Okradzionowian.

Nadziei na awans nie traci Łazowianka i Górnik Sosnowiec. Ci pierwsi pokonali u siebie Zew Kazimierz 3:1, natomiast Górnicy w Psarach okazali się lepsi w takim samym stosunku od Iskry. Łazy tracą trzy punkty do miejsca premiowanego awansem, Zagórzanie mają trzy oczka mniej.

Pewnie się zastanawiacie, czemu nasz magazyn wychodzi wcześniej niż zwykle? Odpowiedzią jest długi weekend, który dla sosnowieckich aklasowców jest jeszcze dłuższy. Nietypowo, w czwartek o godzinie 18 Ostoja Żelisławice zaplanowała sobie swój mecz z Niwką Sosnowiec. W sobotę o 14:00 Górnik Sosnowiec ugości Przemszę Okradzionów. Tymczasem o 17:00 Zagłębie Dąbrowa Górnicza zmierzy się z Łagiszą a KS Preczów podejmie Strażaka Nowa Wieś.

Jak nie teraz, to kiedy? Takie pytanie mogą zadać sobie Strażacy. Preczów wyprzedza nas zaledwie o jedną lokatę. Wiosną poniósł taką samą liczbę porażek. Tyle, że raz udało mu się zwyciężyć – 3:2 z Przemszą Okradzionów. Jesienią ubiegłego roku na Pinku górą byli goście, ale na naszą porażkę 2:3 z pewnością miało wpływ wyrzucenie z boiska Michała Filipka już w 15 minucie po otrzymaniu drugiej żółtej kartki (ironia losu, w najbliższym spotkaniu Michał pauzuje za ich nadmiar). My natomiast chcemy pamiętać o wizycie w Preczowie w poprzednim sezonie. Wtedy po dziesięciu minutach prowadziliśmy 3:0, a na przerwę schodziliśmy z pięcioma bramkami przewagi. Ostatecznie skończyło się 6:2. Liczymy na podobną skuteczność w sobotnie popołudnie.

W niedzielę odbędą się także trzy potyczki. O godzinie 13 Zew Kazimierz zagra z Iskrą Psary. O 17:00 Przemsza II Siewierz spotka się z Łazowianką Łazy a Źródło Kromołów z Zagłębiakiem Tucznawa. Trzy dni z sosnowiecką A klasą. Pięć meczów możliwych do obejrzenia na żywo podczas jednej kolejki rozgrywek. Majówka chyba lepiej zacząć się nie może.