Poprzez Serie A ... 7/8

W ósmej kolejce przed nami mecz lidera z wiceliderem. Jednak zanim do niego dojdzie przedstawimy to, co wydarzyło się tydzień temu. Bo działo się dużo, nie tylko stricte piłkarsko.

Z poważnymi problemami kadrowymi do Kromołowa udała się drużyna Strażaka Nowa Wieś. Dwanaście osób, w tym dwóch bramkarzy – tylu zawodników dzielnie stawiało czoła gospodarzom. Niespodzianki być nie mogło. I nie było. Źródło wypunktowało nas 8:0.

Czterdzieści trzy minuty trwało spotkanie rezerw Przemszy Siewierz z Iskrą Psary. I nie. Żadna z ekip nie zeszła wcale z boiska pod pretekstem np. frustracji. To znaczy nerwy były, ale to jeden z piłkarzy gospodarzy naruszył nietykalność cielesną sędziego głównego, a ten mecz zakończył. Na boisku utrzymywał się wtedy wynik 1:1. Oczywiście zostanie on zweryfikowany jako walkower na korzyść Iskry.

SKS Łagisza znowu zwycięska. Tym razem ogrywają na wyjeździe Preczów 3:1. Łatwo ze swoimi rywalami poradzili sobie ponadto Górnik Sosnowiec (3:0 z Zagłębiakiem Tucznawa) i Ostoja Żelisławice (4:1 z Łazowianką Łazy).

Za to minionej niedzieli Zagłębie Dąbrowa Górnicza uległo u siebie Niwce Sosnowiec 1:2 a Zew Kazimierz pokonał Przemszę Okradzionów 2:0.

Pogoda od paru dni naprawdę rozpieszcza, więc musimy czerpać z niej jak najwięcej. W sobotę też ma być fajnie, dlatego ósma seria gier zapowiada się pasjonująco.

Na pierwszy plan wysuwa się z pewnością starcie Łagiszy ze Źródłem Kromołów. Lider kontra wicelider. Oba zespoły w tym sezonie niepokonane, tyle że klub znajdujący się nieopodal źródła Warty raz zremisował z Ostoją Żelisławice. Spotkanie zaplanowano na 15:30 w sobotę.

Zresztą każdy mecz tej kolejki odbędzie się w sobotę, ale już o godzinie 15. Niwka Sosnowiec podejmie Łazowiankę Łazy a Iskra Psary Ostoję Żelisławice. Na pytanie biała czy czarna postarają się odpowiedzieć obie Przemsze: Czarna z Okradzionowa czy Biała z Siewierza. Zagłębiak Tucznawa ugości Zew Kazimierz, Zagłębie Dąbrowa Górnicza zagra z Preczowem i Strażak Nowa Wieś z Górnikiem Sosnowiec.

Górnicy spisują się bardzo dobrze w tym sezonie. Dwanaście zdobytych punktów daje im na ten moment piąte miejsce w tabeli. Strażacy wręcz przeciwnie – na jakikolwiek skalp czekamy od 27 sierpnia. Być może to najwyższa pora na przebudzenie, gdyż z drużyną z Zagórza wiodło nam się w poprzednich rozgrywkach A klasy wyśmienicie. 6:0 na Pinku, 5:3 na wyjeździe. Kiedy, jak nie teraz?