Poprzez Serie A ... 5/6

Niespodzianka w Brudzowicach. Wysokie zwycięstwa CKSu, Grodźca i Górnika Sosnowiec. Łagisza umacnia się na pozycji lidera, a Strażak znów bez zdobyczy bramkowej. 1/3 rundy jesiennej A klasy za nami. W następny weekend wkraczamy w drugą tercję rozgrywek, ale zanim to nastąpi zaprosimy na krótkie podsumowanie minionych wydarzeń.

Sobotę rozpoczęliśmy od mocnego uderzenia, bo stanęły naprzeciw siebie dwie mocne, przynajmniej na papierze, ekipy. Na boisku jednak nie było litości. SKS Łagisza pewnie wygrywa 4:1 z Zagłębiem Dąbrowa Górnicza i pozostaje na pierwszym miejscu w tabeli.

Zaraz po zakończeniu wyżej wymienionego meczu rozpoczęło się starcie beniaminków, które to aczkolwiek zdają się grać w tym sezonie o zupełnie inne cele. Rezerwy CKSu Czeladź nie pozostawiają litości Górnikowi Jaworzno wygrywając 7:0. Jaworznianie wciąż bez punktów.

Ten sam casus tyczy się Iskry Psary, bo na pierwszą punktową zdobycz musi jeszcze poczekać. Tym razem swoistym katem okazuje się Górnik Sosnowiec, który zwycięża Psarzan 7:1.

Zero natomiast od zeszłej kolejki nie widnieje już obok drużyny Zewu Kazimierz, a remis 1:1 z Niwami można uznać za niespodziankę sporego kalibru. Dla Brudzowic to druga z rzędu strata kompletu oczek.

Po dwóch tygodniach przerwy do zabawy wraca RKS Grodziec. I to w świetnym stylu. 4:0 w Preczowie sprawia, że to oni są jedynym zespołem w stawce ze wszystkimi wygranymi.

Po początkowym niemrawym starcie rozkręca się także Źródło Kromołów. Wiktoria 2:0 w Nowej Wsi jest jak najbardziej zasłużona. Strażak był nastawiony głównie na defensywę, oddał zaledwie jeden celny strzał i to pod sam koniec spotkania.

Zaskakująco dobrze radzi sobie w tym sezonie Przemsza Okradzionów. Tym razem zawodnicy z dzielnicy Dąbrowy Górniczej odprawili Niwkę Sosnowiec wskakując na pozycję wicelidera.

Tak się składa, że kolejki w naszej A klasie rozgrywane są w całości prawie zawsze w sobotę. Nie inaczej będzie jutro. Niemniej dla chcącego, nic trudnego – można obejrzeć trzy mecze.

O godzinie 11 potyczka spadkowiczów z okręgówki. RKS Grodziec podejmie Niwy Brudzowice. Gospodarze postarają się o przedłużenie passy zwycięstw, a goście, by wciąż liczyć się w stawce drużyn walczących o awans, muszą pokusić się o wygraną. Szykuje się niezłe meczycho.

O 13:00 derby Sosnowca. Niwka zmierzy się z Górnikiem. Pozostałe pięć spotkań rozpocznie się o 16:00: Zagłębie Dąbrowa Górnicza vs Iskra Psary, Źródło Kromołów vs SKS Łagisza, Zagłębiak Tucznawa vs KS Preczów, Przemsza Okradzionów vs CKS II Czeladź oraz Zew Kazimierz vs Strażak Nowa Wieś.

Zew to klub założony już w 1921 roku. Przez wiele lat był związany z kopalnią Kazimierz-Juliusz i to właśnie w tym okresie spędził 15 sezonów na poziomie III ligi. Jednak było to bardzo dawno temu, w połowie lat siedemdziesiątych. W jego najnowszej historii próżno szukać większych sukcesów. W XXI wieku błąka się pomiędzy A i B klasą. Z tego też powodu dosyć często przyszło nam się mierzyć na ligowych boiskach. Wszelako nie były to dla nas przyjemne spotkania. Od momentu reaktywacji nie wygraliśmy z Zewem nigdy. Typowy nieprzyjemny przeciwnik dla Strażaka, bo nawet wcześniej, gdy przystępowaliśmy do meczów w roli zdecydowanego faworyta, bywało ciężko. Zobaczymy, jak będzie tym razem. Widzimy się w sobotę o 16:00 w Ostrowach Górniczych.

Na środę zaplanowano następną rundę okręgowego Pucharu Polski. Z grona aklasowców zagra tylko Górnik Sosnowiec i Przemsza Okradzionów. Zagłębiak Tucznawa otrzymał wolny los, a Zew Kazimierz postanowił wycofać się z rozgrywek. Górnik podejmie Cyklon Rogoźnik a Przemsza Szczakowiankę Jaworzno. Będzie to walka o ćwierćfinał.