Poprzez Serie A ... 1/2
Długo kazali na siebie czekać. Jednak w końcu wystartowali. Kluby sosnowieckiej A klasy są już po pierwszej kolejce zmagań. Emocje, dużo goli, zwroty akcji. Zawodników powitała też prawdziwie piłkarska pogoda – deszcz. Uwielbiana przez grających, niekoniecznie przez kibiców. Może właśnie dlatego niektórzy zrezygnowali z przyjścia na trybuny. Między innymi dla nich opiszemy, co działo się minionej soboty.
Przegląd zaczynamy od Nowej Wsi, gdzie Strażak mierzył się ze wzmocnioną przed sezonem Przemszą Okradzionów. Gospodarze otworzyli wynik spotkania w 12 minucie, kiedy Łukasz Juzoń wykorzystał zamieszanie w polu karnym po rzucie rożnym i z bliskiej odległości, od poprzeczki skierował piłkę do bramki. Na tym Nowowsianie się nie zatrzymują. W 21’ Juzoń znajduje się sam na sam z bramkarzem. Uderza. Michał Nogaj broni strzał rękami, ale robi to poza obrębem pola karnego, za co otrzymuje czerwoną kartkę. Paradoksalnie to wydarzenie budzi gości, którzy od tego momentu poczynają sobie dużo lepiej. W 28’ dopinają swego. Dariusz Jakubczyk wykorzystuje rzut karny po uprzednim faulu Strażaków. Tuż przed przerwą mamy już 1:2. Adrian Zimosz wykorzystuje dobre dośrodkowanie z rzutu wolnego Łukasza Śmiecińskiego i strzałem głową pokonuje Daniela Elznera. Ten sam zawodnik jest autorem kolejnej asysty. W 50 minucie idealnie dostarcza piłkę i Marcin Kozieł główką zdobywa bramkę na 1:3. Na odpowiedź Strażaka nie trzeba było długo czekać. Osiem minut później Kamil Majcherczyk daje nadzieję na korzystny wynik. Jednak pomimo prób to Przemsza zadaje decydujący cios. Paweł Słabisz w doliczonym czasie gry strzela na 2:4.
Nie mniej ciekawie było w meczu Zagłębia Dąbrowa Górnicza z Łazowianką Łazy. Kibice zobaczyli świetne widowisko. Najpierw prowadzili gospodarze, później goście, po to by ostatecznie uznać wyższość Dąbrowian. 5:4 w pojedynku drużyn, które mogą myśleć o czymś dużym tego sezonu.
Liderem po pierwszej kolejce zostało Źródło Kromołów, które na własnym boisku rozbiło rezerwy Przemszy Siewierz 6:1. Wysokie zwycięstwo odnieśli również piłkarze Niwki Sosnowiec. Pokonali oni na wyjeździe Zagłębiak Tucznawa 5:1. Z trzech punktów cieszył się także Górnik Sosnowiec – 3:0 z Zewem Kazimierz i SKS Łagisza – 4:1 z Iskrą Psary. Jedyny remis padł w Preczowie, gdzie gospodarze dość nieoczekiwanie podzielili się punktami z faworyzowaną Ostoją Żelisławice.
Druga seria gier została rozplanowana na dwa dni. Na inaugurację zobaczymy starcie dwóch spadkowiczów – Ostoja Żelisławice podejmie Źródło Kromołów w sobotę o 11:00. Sześć godzin później gwizdek sędziego będzie można usłyszeć jeszcze na trzech boiskach: Niwka Sosnowiec uświetni swój 105. jubileusz istnienia klubu w derbowym starciu z Zewem, Przemsza II Siewierz postara się o pierwsze punkty z Górnikiem Sosnowiec a Zagłębiak Tucznawa ugości Strażaka Nowa Wieś.
Obie ekipy zaczęły sezon od porażki. Obie, przynajmniej w oczach lokalnych „ekspertów”, są kandydatami do spadku (o ile takowy w ogóle nastąpi). Zagłębiak już w minionych rozgrywkach otarł się o B klasę, do końca drżał o swój los. Latem postanowili podjąć poważne kroki. Z klubem związał się trener Marcin Dziurowicz, poprzednio szkoleniowiec strzemieszyckich beklasowych rezerw Unii. Za nim, do Tucznawy przywędrowali jego podopieczni, więc można śmiało stwierdzić, że nastąpiła poniekąd fuzja tychże drużyn (Unia II w tym sezonie nie zgłosiła się do rozgrywek – przyp.) Zeszłoroczne potyczki z Zagłębiakiem bardzo dobrze mogą wspominać Strażacy. Jesienią rozgromiliśmy ich na wyjeździe 9:2, na Pinku było dla nas 4:1. Dalsze statystyki przemawiają też za nami. W XXI wieku z Tucznawy zawsze przywozimy komplet punktów. W sobotę postaramy się nie zepsuć tej passy.
Niedziela jest dniem zakończenia kolejki. O 17:00 Łazowianka zmierzy się z Preczowem, natomiast Iskra Psary pod wodzą naszego byłego zawodnika Adama Zbroszczyka zagra z Zagłębiem Dąbrowa Górnicza. Nic nie stoi zatem na przeszkodzie by zobaczyć jak radzi sobie w roli trenera „Zośka”. W sobotę jedziemy na Strażaka, w niedzielę na Iskrę.
To nie koniec piłkarskich wrażeń na ten tydzień. W środę 31 sierpnia odbędzie się runda wstępna Pucharu Polski Podokręgu Sosnowiec. Los skojarzył Strażaka z beklasową Jednością Strzyżowice – dobrze nam znaną z ubiegłorocznych meczów. Spotkanie to rozpocznie się o godzinie 17 w Strzyżowicach. Aby zobaczyć zestaw pozostałych par klikamy w ten oto link. Do zobaczenia na zagłębiowskich boiskach.
Komentarze