Strażak Nowa Wieś - Mydlice Dąbrowa Górnicza

Powrót
Strażak Nowa Wieś
Strażak Nowa Wieś Gospodarze
0 : 0
0 2P 0
0 1P 0
Mydlice  Dąbrowa Górnicza
Mydlice Dąbrowa Górnicza Goście

Bramki

Strażak Nowa Wieś
Strażak Nowa Wieś
Nowa Wieś, Pinek
90'
Mydlice  Dąbrowa Górnicza
Mydlice Dąbrowa Górnicza

Kary

Strażak Nowa Wieś
Strażak Nowa Wieś
31'
Mateusz Krzykawski Przerwanie przeciwnikom możliwości kontynuowania korzystnej akcji poprzez podstawienie nogi przeciwnikowi.
68'
Bartosz Czapla Nierozważny atak nogami na nogi przeciwnika, przerwanie korzystnej akcji.
Mydlice  Dąbrowa Górnicza
Mydlice Dąbrowa Górnicza
85'
Michał Granda Okazywanie niezadowolenia z decyzji sędziego poprzez wymachiwanie rękoma i wykrzykiwanie pod jego adresem słów: „…”
86'
Bartłomiej Ślufcik Nierozważny atak nogami na nogi przeciwnika, przerwanie korzystnej akcji.

Skład wyjściowy

Strażak Nowa Wieś
Strażak Nowa Wieś
Mydlice  Dąbrowa Górnicza
Mydlice Dąbrowa Górnicza


Skład rezerwowy

Strażak Nowa Wieś
Strażak Nowa Wieś
Mydlice  Dąbrowa Górnicza
Mydlice Dąbrowa Górnicza

Sztab szkoleniowy

Strażak Nowa Wieś
Strażak Nowa Wieś
Imię i nazwisko
Sebastian Buchta Fizjoterapeuta
Roman Dyraga Kierownik drużyny
Marcin Nowacki Trener
Mydlice  Dąbrowa Górnicza
Mydlice Dąbrowa Górnicza
Imię i nazwisko
Łukasz Szymański Trener
Daniel Dąbrowski Kierownik drużyny

Relacja z meczu

Autor:

Administrator Jeden

Utworzono:

31.03.2018

Świąteczny, wielkosobotni mecz już za nami. Po twardej, nieustępliwej grze podzieliliśmy się punktami z KS Strażak Nowa Wieś i straciliśmy pierwsze punkty w rundzie wiosennej.
Niemal cały mecz zdominowany był przez grę w środku pola. Nasi zawodnicy, mimo naprawdę usilnych prób rozgrywania piłki, mieli trudności ze znalezieniem się na murawie (należy pamiętać, że było to nasze pierwsze wyjazdowe podejście od 11 listopada 2017 roku).

W pierwszej połowie mieliśmy sporo szczęścia – najbardziej klarowną sytuację stworzyli sobie gospodarze około 40. minuty, wówczas napastnik Strażaka nie trafił na pustą bramkę. W odpowiedzi bramkę rywala postraszyli skrzydłowi – najpierw Sylwester Włodarski uderzył obok bramki, a chwilę później strzał Rafała Jabłońskiego zablokował w ostatniej chwili obrońca gospodarzy.

Druga połowa była zdecydowanie dynamiczniejsza, ale również ostrzejsza. Mieliśmy kilka żółtych kartek dla obu stron oraz więcej sytuacji podbramkowych. Mimo wielu okazji m.in. Bartka Ślufcika czy Bartka Milika nie zdołaliśmy nic „wcisnąć”. Sztuka ta nie udała się również Strażakowi (w dużej mierze dzięki świetnej postawie Olka Klymova, który w drugiej połowie zamienił „pole” na grę w bramce) i w konsekwencji mecz zakończył się pierwszym w historii KS Mydlice bezbramkowych remisem w lidze.

W ostatniej minucie meczu za rękę w polu karnym prawdopodobnie należał nam się rzut karny, lecz zamiast decyzji o „jedenastce” usłyszeliśmy gwizdek końcowy.

Patrząc okiem optymisty – cieszy pierwsze od dawna „czyste konto” oraz trzeci z rzędu mecz bez porażki (w rundzie wiosennej trzy mecze – siedem punktów).

Swój debiut w bramce KS Mydlice zaliczył dziś nasz młody bramkarz Paweł Palcat. Odważny występ, gratulujemy.
Na ławce rezerwowych zasiadł po raz pierwszy nowy ukraiński pomocnik KS Mydlice – Zakharii Mor.

Serdeczne podziękowania kierujemy do naszych najwierniejszych kibiców – zawodnicy Akademii KS Mydlice oraz ich rodzice jeżdżą za nami wszędzie! Dzięki Wam mocniej czujemy, że to wszystko ma sens.

Dzisiejszym spotkaniem rozpoczęliśmy misję pt. „Trzy mecze w półtora tygodnia”. Kolejne starcie już w środę – na wyjeździe powalczymy z Jednością Strzyżowice. Początek meczu o godzinie 17:00.
Zapraszamy!

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości