JSP Warta Zawiercie
JSP Warta Zawiercie Gospodarze
2 : 1
0 2P 1
2 1P 0
Strażak Nowa Wieś
Strażak Nowa Wieś Goście

Bramki

JSP Warta Zawiercie
JSP Warta Zawiercie
Zawiercie, ul. Stanisława Moniuszki 10 sztuczna
90'
Strażak Nowa Wieś
Strażak Nowa Wieś

Kary

JSP Warta Zawiercie
JSP Warta Zawiercie
76'
Kacper Mikrut Taktyczne opóźnianie wznowienia gry poprzez odkopywanie piłki po przerwaniu gry przez sędziego
78'
Szymon Burzyński Taktyczne opóźnianie wznowienia gry poprzez przesadne zwlekanie z wykonaniem wrzutu
Strażak Nowa Wieś
Strażak Nowa Wieś
59'
Tomasz Gryta Nierozważny atak nogami na nogi przeciwnika
88'
Kasper Klimczyk Nierozważny atak nogami na nogi przeciwnika

Skład wyjściowy

JSP Warta Zawiercie
JSP Warta Zawiercie
Strażak Nowa Wieś
Strażak Nowa Wieś


Skład rezerwowy

JSP Warta Zawiercie
JSP Warta Zawiercie
Strażak Nowa Wieś
Strażak Nowa Wieś
Numer Imię i nazwisko
21
Damian Sowa
19
Mateusz Feliszewski
roster.substituted.change 45'
13
Jakub Kozieł
roster.substituted.change 75'

Sztab szkoleniowy

JSP Warta Zawiercie
JSP Warta Zawiercie
Imię i nazwisko
Wojciech Freihofer Trener
Piotr Niewiadomski Drugi trener
Andżelika Bachowska Fizjoterapeuta
Krzysztof Wnuk Kierownik drużyny
Benedykt Freihofer Trener bramkarzy
Strażak Nowa Wieś
Strażak Nowa Wieś
Imię i nazwisko
Sebastian Buchta Opieka medyczna
Jolanta Klimczyk Fizjoterapeuta
Roman Dyraga Kierownik drużyny
Paweł Klimczyk Trener bramkarzy
Marcin Nowacki Trener

Relacja z meczu

Autor:

KSStrażak

Utworzono:

24.10.2017

Parafrazując słowa Gary'ego Linekera, że "piłka nożna to taka gra, w której 22 mężczyzn biega za piłką, a na końcu i tak wygrywają nasi przeciwnicy", wiele się nie pomylimy. Nasza pozycja w tabeli na to oczywiście wskazuje. Ale jak dotąd to nasi przeciwnicy grali, no i oni też bramki zdobywali. Jednak ostatni mecz zmienił wszystko o 180 stopni. O dziwo to Strażak grał, strzelał, a Warta bramki, konkretnie dwiezdobyła. Pomimo wielu sytuacji stworzonych sobie w pierwszej połowie, nic wpaść do siatko nie chciało. Bramkarz bronił po prostu wszystko, nawet to czego nie miał prawa obronić. Zupełnie jak Mariusz Pawełek za najlepszych lat. No dobra, złe porównanie. Mariusz puszczał to czego nie dało się puścić.


Spróbowaliśmy coś zmienić, a zaczęło się a jakże od skasowania bramkarza. Wiadomo drugi bramkarz będzie słabszy. Dodatkowo na drugą połówkę wyszliśmy w innym ustawieniu. Niestety nic to nie przyniosło. Rezerwowy bramkarz też bronił prawie wszystko. Prawie, bo w końcu jeden strzał puścił. Wpuścił może dlatego, że atomowy strzał Damiana z 10 metrów był przeznaczony do skasowania także i jego. Co jak co, ale trzeciego bramkarza to już na pewno nie mieli. Szkoda, bo chłop się w tym połapał i odpowiednio zareagował, unikając parady obronnej. Biednemu zawsze wiatr w oczy. Z pozytywów cieszy fakt, że oddaliśmy tyle strzałów ile chyba przez cały jak dotąd sezon nie było.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości